Mieszkańcy Courtland w Missisipi (USA) są wstrząśnięci zbrodnią
popełnioną na 19-letniej Jessice Chambers. Dziewczyna została spalona
żywcem. Wcześniej oprawcy wlali do jej gardła i nosa łatwopalną ciecz.
19-latka ostatni raz była widziana na stacji benzynowej niedaleko jej rodzinnego miasteczka.
Półtorej godziny po zdarzeniu
przypadkowy kierowca zauważył na poboczu drogi płonący samochód i wezwał
ratowników. W aucie znaleziono kobietę, która zmarła po przewiezieniu
do szpitala.
Na mieszkańców Courtland padł blady strach,
ponieważ policja nie znalazła żadnych śladów, które mogłyby doprowadzić
ją do oprawców Jessiki. Przesłuchano głównego podejrzanego - mężczyznę,
który był widziany z kanistrem w ręku na tej samej stacji benzynowej.
Po przesłuchaniu podejrzany został zwolniony do domu.
Jeden z komentarzy w Onet.pl :